Włóczki cruelty-free i sposób na noszenie wełny, tak by nie krzywdzić.
Rok temu myślałam że odkryłam nową, hipsterską pasję życia.
Robienie swetrów na drutach.
Idealnie wpisało się to w nowe miejsce zamieszkania - Laponia, śnieg, renifery. Wiadomo.
A potem, potem zaczęłam zadawać sobie pytania dotyczące wełny. I przyszła do mnie Ona. Świadomość. Zwana też suką.
